poniedziałek, 30 kwietnia 2012

SAUNA. Terma Bania czy Terma Bukovina? Co wybrać?

Białka Tatrzańska i Bukowina Tatrzańska to dwie sąsiadujące ze sobą wsie położone na wschód od Zakopanego. W obu tych miejscowościach funkcjonują kompleksy basenów termalnych z saunami. Obiekty dzieli jakieś 10 minut jazdy samochodem. Który wybrać?


Oto moje subiektywne porównanie po wizycie w obu miejscach.



Góralskie Łospary
(Bukowina Tatrzańska)
Saunarium
(Białka Tatrzańska)
O saunach
Terma Bukovina wygrywa ilością saun: jest ich 6, posiada saunę na podczerwień, której brak w Bani. W saunie jest dystrybutor z darmową wodą. Na tym jednak kończą się jej zalety i zaczyna się  lista moich "ale".

Pierwszy minus za organizację. Saun nie da się odwiedzić bez wykupienia wstępu na basen. Sauny nie posiadają osobnego wejścia z zewnątrz, trzeba przejść przez halę basenową. Co za tym idzie- szatnia wspólna z basenową.

Sama strefa saun jest mała, ciasna i pomieści niewielką ilość osób. W całym saunarium jest tylko 6 leżaków do relaksu, 2 prysznice, maleńki basenik wewnątrz i mały basen na zewnątrz. Brak wydzielonego miejsca do relaksu. Gdy leżymy na leżaku, przed nosem przechodzą nam osoby wychodzące i wchodzące do saun. Same sauny również nie są zbyt duże, każda z nich pomieści kilka osób.
Minus za okrycia. Damskie prześcieradło było ogromne, twarde (wykrochmalone?), krępowało moje ruchy. Nie potrafiłam się w nim zawinąć. 

Saunarium posiada 5 saun, w tym jedna, Ruska Bania, znajduje się w drewnianym domku na zewnątrz obiektu.
Saunarium w Termie Bania przygotowane jest do przyjęcia znacznie większej ilości osób niż Bukovina.
Białka przygotowała 3 baseny do schładzania ciała (wyłożony kamyczkami basen do schłodzenia nóg, dość płytki basen z hydromasażem i możliwością siedzenia oraz basen wychodzący na zewnątrz obiektu, gdzie czeka na nas lodowata niagara) oraz około 7 pryszniców (nie liczyłam). W saunarium jest około 20 leżaków przy basenach, na których można odpocząć po kąpieli w saunie. Saunarium posiada też wyciszony pokój do relaksu z 8 wygodnymi leżakami i koloroterapią. Nawet przy jednoczesnym pobycie w Saunarium kilkudziesięciu osób nie odczuwa się tłoku. Saunarium posiada własny bar, w którym można zamówić coś do picia i jedzenia. Obiekt robi największe wrażenie wieczorem, gdy za oknami panują już ciemności, a falująca woda w podświetlonych basenach odbija się na suficie. 

Kultura
Rozumiem, że pracownicy saun w Bukovinie nie mają wpływu na to, kto ich odwiedza (my trafiliśmy na grupę wyjątkowo głośnych narciarzy z gatunku "Cała sauna należy do nas"), ale nie przestrzegają również własnych zasad. Podczas naszego pobytu w saunie przebywała na oko 10-11- letnia dziewczynka. W regulaminie saun widnieje, że są one dla osób pełnoletnich, ze względu na obowiązującą strefę nagości.

Obsługa Termy Bania zwraca uwagę na zachowanie się osób korzystających z saun. Pracownicy nie wahają się i interweniują, w sytuacji gdy ktoś zachowuje się nieodpowiednio, np. jest za głośno. 

Na drzwiach każdej z saun widnieje rysunek przypominający nam o konieczności zachowania ciszy. 

Atrakcje
Nie brałam udziału w seansach parowych ani rytuałach zapachowych, bo odbywają się one bardzo wcześnie (codziennie o 12.00 i 15.00), ale niewątpliwie może to być fajna atrakcja.




(Obrazek znaleziony w google images. Niestety Bukovina na swojej stronie www nie ma zdjęć z saun)
O pełnych godzinach wieczornych (dokładna informacja u pracowników Saunarium) w suchej saunie fińskiej odbywają się rytuały saunowe, tzw. naparzanie. Trzeba zająć sobie miejsce minutkę-dwie wcześniej (im wyższa ławeczka, ty bardziej będzie gorąco!) i czekać na osobę przeprowadzającą rytuał naparzania. Pracownik sauny polewa kamienie wodą z zapachowymi olejkami (np. zielona herbata, pomarańcza, czekolada i śliwka) i rozpoczyna energiczne wymachy ręcznikiem, które powodują, że nasze ciało doznaje niesamowicie relaksujących uderzeń gorącego powietrza. W trakcie trwającego ok. 12 minut seansu jest krótka przerwa, podczas której wykonujemy np. peeling solny, maseczkę owocową lub degustujemy zimne owoce :)
SPA
Oba saunaria sąsiadują z gabinetami SPA. 
Szczegóły na stronach internetowych obiektów.
Ceny
w sezonie
28 zł + koszt wejścia na basen, czyli łącznie co najmniej 82 zł za 2,5 h.

1,5 h- 39 zł. 2,5 h- 49 zł.


Karta MultiSport
Obiekt nie współpracuje z wydawcą kart MultiSport.

Możliwe wejście do sauny na 90 minut za dopłatą 5 zł.

Widok na góry

z obiektu
Nie ma- obiekt położony w dolinie.
Jest!  Piękny :)


Jeszcze słowo o rytuałach naparzania. Naparzanie jest dość intensywnym i męczącym dla organizmu przeżyciem, więc dla początkujących polecałabym poprzestanie na jednym rytuale podczas wizyty w saunie. Po naparzaniu należy od razu udać się pod zimny prysznic (w przypadku nie schłodzenia ciała można zemdleć). Później warto poświęcić dłuższą chwilę na relaks.

Bardzo żałuję, ale ze zrozumiałych względów nie mam zdjęć z moich wizyt w saunach. Na teren saun nie można wnosić aparatów.

Dlaczego warto chodzić do Sauny? Polecam artykuł trenera Jacka Bilczyńskiego.


PS. Choć w kategorii "Sauna" wybieram Termę Bania, to w kategorii "Basen" zwycięża moim zdaniem Terma Bukovina. Tajemnicza grota w Bukovinie absolutnie nas zachwyciła :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz